13 kwietnia 2020

O myślach

Wszystkie myśli, stare i nowe wpływają na rzeczywistość każdego z nas.
Człowiek jest sumą własnych myśli i związanych z nimi decyzji, mimo że wielu z nich nie pamięta.
Świadoma część psychiki to ta, ktora zastępuje jedne myśli innymi, zapominając te stare. Podświadoma pamięta wszystko. 
Do podświadomości nie jest łatwo dotrzeć. Sposobem na uświadomienie sobie dawnego myślenia  i dzięki temu uzyskanie wglądu, jest przyglądanie się osobistym konfliktom wewnętrznym, w których ukazują się stare schematy myślowe.
W sytuacji, gdy odczuwamy coś jako niewłaściwe, nieodpowiednie czy wstydliwe, a jednocześnie popełniamy to, lub chcemy to popełnić, to jesteśmy w konflikcie wewnętrznym. Mamy poczucie, że łamiemy prawo. "Prawem" tym są reguły panujące w rodzinie, do której należymy. Zasady, przestrzegane w rodzinie, w której się wychowujemy, stają się naszymi "prawami". Czy komuś kiedyś przychodziło do głowy podważać prawa, które stanowią o jego tożsamości?
Człowiek broniąc praw swojej rodziny, broni siebie. Jest na to określenie "prawo przynależności". Należymy do naszej rodziny i musimy chronić ją i siebie. Nie zawsze wychodzimy na tym dobrze. 
Problemem są negatywne decyzje, które podejmowaliśmy we wczesnym okresie życia, wtedy gdy "my" było ważniejsze niż "ja". Te decyzje często utrudniają uwolnienie się od przeszłości i realizowanie się jako niezależna jednostka. 
W sytuacji, gdy wciąż niesiemy w podświadomości decyzje, które podjęlismy mając lat 3 czy 5, które wygenerowane były w wyjątkowych i trudnych momentach zdarza się, że w podobnych okolicznościach, gdy mamy lat 33 czy 35 pojaiwa się spontanicznie reakcja dziecka. Taka reakcja w życiu dorosłym wywołuje zdziwienie i zażenowanie.

Jedną z dróg komunikacji z podświadomoscią jest pisanie afirmacji. Nie ono polega na bezwolnym przepisywaniu pozytywnych zdań. Afirmacje należy pisać w trzech osobach: "ja", "ty" i "on/ona" oraz, co istotne, podczas pisania rejestrować uczucia, refleksje i obiekcje - są ważniejsze od samych afirmacji, pokazują bowiem jak negujemy pozytywne przesłanie afirmacji. 
Najlepiej podzielić kartkę pionowo i po lewej pisać afirmację, a po prawej naszą odpowiedź. Jesli jest zgoda, to wspaniale, ale jeśli jej brak, należy się skonfrontować ze wszystkimi obiekcjami. To może być zaskakujące, odkrywanie jak są dziecinne i podważające nasze indywidualne prawa.

A oto przykład uniwersalnej afirmacji (za Sondra Ray):
Ja/ty/on/ona ........ zawsze zasługiwałam i zasługuję na miłość. Zasługuję na miłość tylko dlatego, że zyję.


https://zrozumiecemocje.com.pl/